wtorek, 10 kwietnia 2012

Pjona .. 

Nienawidzę tego życia po prostu nienawidzę .. Wiem że wiele ludzi powie że nie mam co narzekać ,okey z bocznego punktu widzenia jest ok. , szczęśliwa córeczka tatusia ,dostająca wszystko co chce .. Świetnie owszem nie narzekam co do tego ,ale nikt tak naprawdę nie wie co ja mam w głowie , co się teraz dzieję w moim sercu . NIGDY ale to nigdy nikomu się nie żaliłam i pewnie nigdy tego nie zrobię..

Piszę to czego nigdy nie powiem komuś prosto w oczy , dlaczego ..? Bo nie umiem , mam już taki charakter ,że jestem zamknięta w sobie ,zostaje ja i moje problemy . Każdy myśli że mówię mu wszystko ale tak naprawdę nie wiedzą jaka jestem.. Gdyż sama dążę do tego by się poznać.. sama jeszcze nie wiem, kim jestem.. Nikt nie zna moich marzeń.. nadszedł dzień, w którym uznałam że koniec z marzeniami.. Ale jedno zostało jestem w 1oo % pewna, że je spełnię pomimo wszystkich przeciwności.. Tak zdecydowanie je spełnię. Tylko muszę poczekać jeszcze kilka lat. Wiele łez wylałam i pewnie wiele jeszcze wyleje. Były momenty i to nie jedne że nie radziłam sobie z niczym po prostu niczym.. nie dawałam sobie rady, wszystko mi się waliło. W obecnej chwili czuję się słaba ale tak cholernie słaba że nikt nie jest w stanie mnie podnieść, no nikt & dawno się tak nie czułam..? Może to przez pogodę czy cuś..Ludzie z mojego otoczenia są wspaniali. ale znalazły się osoby , które chcą mnie zniszczyć , przez to że się nie odzywają może to śmieszne ale .. ale to prawda.. Stęskniłam się za nimi & a oni mnie olewają.. dobra jak już mówiłam nigdy nie powiem tego komuś prosto w oczy, ale tu zwykle pisze to, co mi akurat leży na sercu <3


^^^
dobranoc ; * 
Olejmy jutro <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz